
Do matury pozostało już tylko… Coraz mniej czasu na powtórki, coraz więcej emocji związanych z egzaminami. Jakie będą zadania? Czy zdążę wszystko powtórzyć? Jak mi pójdzie? Z dnia na dzień narasta STRES...
Uciec, czy się poddać?
Fakty są takie: stres jest potrzebny, ale w odpowiednich dawkach. Utrzymany na optymalnym poziomie – mobilizuje do działania.
Zbyt niski poziom stresu jest demobilizujący. Zniechęca do podjęcia jakichkolwiek aktywności, a więc wpływa na Ciebie niekorzystnie. Zwłaszcza przed ważnym egzaminem.
Zbyt wysoki poziom stresu także nie jest Twoim sprzymierzeńcem. Organizm odczytuje wiążące się z nim zdenerwowanie jako poważne zagrożenie i – aby przetrwać – włącza reakcję obronną. Aktywuje się wówczas mechanizm walki lub ucieczki, który ma jedno główne zadanie: utrzymać organizm przy życiu. Organizm skupia się zatem głównie na tym. To tylko uproszczenie, ale w takiej sytuacji:
- człowiek ma ograniczony dostęp do zasobów swojej wiedzy,
- zmniejsza się jego zdolność logicznego myślenia i przewidywania,
- maleje jego kreatywność.
Nadmiar stresu z pewnością nie jest Ci więc potrzebny przed maturą i w trakcie egzaminów.

W jaki sposób radzić sobie ze stresem?
Stres o średniej sile powinien być dla Ciebie w sam raz – tak, by Cię mobilizować i pobudzać do działania, a jednocześnie nie utrudniać Ci pełnego wykorzystania potencjału, jaki w Tobie drzemie.
Możesz wpływać na poziom swojego stresu. Zwykle problemem jest jego nadmiar. Zastanów się nad tym, co się dzieje w Twoim organizmie, jakie mechanizmy nim rządzą. Reakcja obronna organizmu wywołana zbyt wysokim poziomem stresu wygasa w ciągu 3 minut od ustania sygnałów o niebezpieczeństwie.
Ciało potrzebuje więc tylko 3 minut, by przestawić się z trybu przeżyć na tryb działać normalnie. Za sygnały o niebezpieczeństwie jest natomiast odpowiedzialny umysł.
Zatem pracując na dwóch poziomach – ciała i umysłu, możesz zmniejszać poziom stresu i ograniczać jego negatywne skutki. Trafnie to kiedyś ujął Marek Aureliusz, mówiąc: Nasze życie jest tym, co z niego czynią nasze myśli.
7 zasad, dzięki którym obniżysz stres na poziomie ciała
- Ruszaj się – idź na spacer, wybierz się na rower, rolki, umów z kolegami na grę w kosza, pobiegaj. Już 30 minut poświęconych w ciągu dnia na aktywność fizyczną wystarczy, by znacząco zredukować poziom stresu, a także podnieść wydajność uczenia się. Najlepiej dłużej ćwiczyć rano lub zaplanować sobie dwa krótsze aktywne odpoczynki: jeden o świcie, a drugi około południa.
- Wysypiaj się – aby dobrze funkcjonować, należy spać 8 godzin. Ważne, by był to sen nieprzerwany, dlatego najlepiej w porze snu wycisz telefon, by np. nie odbierać SMS-ów. Pamiętaj: brak snu nie tylko wpływa na ogólne zmęczenie organizmu, lecz także osłabia jego mechanizmy obronne, co dodatkowo potęguje wrażliwość na stres.
- Jedz zdrowo – zrezygnuj ze słodkich przekąsek. Co prawda baton czekoladowy szybko dostarczy Ci energii, ale za to niekorzystnie wpłynie na wahania poziomu cukru we krwi. W razie „napadu głodu” lepiej sięgnąć po migdały lub orzechy.
- Jedz regularnie – pamiętaj o 3 posiłkach dziennie, optymalnie jedz ich 5. Zadbaj, żeby każdego dnia zjeść śniadanie.
- Unikaj używek – szczególnie alkoholu i innych środków odurzających. Na chwilę pozwolą Ci zapomnieć o maturze, ale w efekcie zwiększają zmęczenie, a w dłuższej perspektywie przyczyniają się do zgubnych uzależnień.
- Pij wodę – nawadnia i odstresowuje. 1,5 litra wody to minimum niezbędne dla Twojego zdrowia. Jeśli będziesz pić wodę regularnie, może się okazać, że potrzebujesz znacznie mniej herbaty czy kawy.
- Ćwicz oddech – techniki oddechowe relaksują. Zrób proste ćwiczenie: wykonaj 6 oddechów w następujący sposób: wdychaj powietrze przez nos, licząc spokojnie do 4, wydychaj je przez usta, licząc powoli do 8. Jak się czujesz?
8 zasad, dzięki którym obniżysz stres na poziomie umysłu
- Bądź tu i teraz, czyli stosuj dobrą zasadę mistrzów zen. Nie zamartwiaj się na zapas, unikaj myślenia o tym, co było kiedyś, co mogłeś zrobić inaczej. Skup się na bieżącej chwili i planie działania. Zaangażuj się całkowicie w wykonywaną czynność. Jeśli idziesz na spacer, skup się na odpoczynku. Jeśli się uczysz, skup się na nauce. Nie rozpraszaj się, nie zaprzątaj myśli innymi sprawami.
- Znajdź swój rytm, czyli muzykę, która Cię uspokaja i wprawia w dobry nastrój. Słuchaj jej zawsze, kiedy czujesz, że poziom stresu rośnie.
- Stwórz grupę wsparcia wśród przyjaciół, rodzeństwao, rodziców. Rozmawiaj z nimi nie tylko na tematy związane z maturą, ale o różnych innych rzeczach, które pozwolą Ci na chwilę oderwać się od tematu egzaminów.
- Unikaj tych, którzy narzekają i wróżą straszną przyszłość. Nie słuchaj opowieści o poprzednich maturach, nieprzygotowaniu i porażkach. Po co popadać w marazm i dodatkowo potęgować stres?
- Znajdź swoje hasło, które będzie Ci przypominać, że wszystko się uda, że nastąpi szczęśliwy finał. Może: Jak nie ja, to kto? albo Simply the best!
- Zastosuj wizualizację – pomyśl o miejscu lub wydarzeniu, które wywołało w Tobie uczucie radości i spokoju. Przypomnij je sobie dokładnie i przywołaj tamto uczucie. Stosuj tę metodę, gdy będziesz się czuł przygnębiony i zdenerwowany.
- Myśl pozytywnie, ponieważ mózg często nie odróżnia wyobrażeń od rzeczywistości. Podczas nauki do matury skup się na osiągnięciu celu – zdaniu poszczególnych etapów egzaminu. Nie pozwól, by do głosu doszły pesymistyczne myśli – pamiętaj o mechanizmie samospełniającej się przepowiedni.
- Śmiej się i miej dystans do siebie – jeśli zadbasz o dobry humor, stres nie będzie miał nad Tobą władzy.
Co robić na parę dni przed maturą?
Zrelaksuj się! Czyli:
- Nie ucz się do ostatniej minuty przed egzaminem.
- Zaplanuj czas na odpoczynek!
A w przyszłości przypominaj sobie te wszystkie zasady przed każdą sesją na wymarzonej uczelni.